Jak fotografować nieruchomość do wynajmu lub sprzedaży?
Właściwe sfotografowanie mieszkania lub domu nie jest łatwym zadaniem.
Przyciągające wzrok, atrakcyjne zdjęcia to jednak konieczność, jeżeli chcemy z sukcesem sprzedać lub wynająć mieszkanie. Ba, powiem nawet, że to podstawa :)
Ogłoszenia opatrzone nieładnym, źle wykonanym zdjęciem cieszą się bardzo słabym zainteresowaniem potencjalnych klientów. Mało kto decyduje się choćby na "kliknięcie" w ofertę.
Tymczasem na profesjonalnie wykonanych zdjęciach najemca lub nabywca szybko zawiesza wzrok.
W poniższym artykule zdradzę kilka wskazówek, na które konicznie trzeba zwrócić uwagę przy fotorgafowaniu niruchomości.
PIERWSZY KROK - PRZYGOTOWANIE NIERUCHOMOŚCI
W pierwszej kolejności, przed sesją, należy odpowiednio przygotować nieruchomość. Można w tym celu skorzystać z usług home stagera lub zrobic to samemu. Przygotowaniu nieruchomosci poświęcę odrębny wpis na blogu, ale już teraz warto podkreślić, że kluczowe jest uprzątnięcie nieruchomości, usunięcie niepotrzebnych książek, bibelotów, rzeczy osobistych. Warto zwrócić uwagę, czy dokładnie starliśmy blaty, umyliśmy lustra i okna, czy łóżko jest starannie zaścielone.
DRUGI KROK - SPÓJRZ CO FOTOGRAFUJESZ
Przed naciśnięciem spustu migawki warto chwilę zastanowić się jaki kadr wybraliśmy i co fotografujemy. Spójrzmy, czy w kadrze nie znalazł się kabel od pralki (który przecież nie musi być wyeksponowany), czy firany nie są wygniecione, czy na drugim planie nie widać czegoś, co psuje wygląd wnętrza, choćby starej wycieraczki czy szczotki, którą przed chwilą zamiataliśmy podłogę.
Zastanówmy się też nad samym kadrem. Wiele portali ogłoszeniowych, np. OLX znacznie ogranicza liczbę zdjęć które możemy wstawić w ogłoszeniu (w tym przypadku do max. 8 zdjęć). Warto więc dobrze wykorzystać te kilka ujęć, aby w jak najpełniejszym zakresie pokazać nieruchomość.
O ile pozwala nam na to obiektyw, którym dysponujemy - starajmy się więc w jak najszerszym zakresie pokazać, jak wygląda fotografowane pomieszczenie. Często spotykanym błędem w publikowanych ogłoszeniach jest np. pokazanie samej wanny czy umywalki, co w ogóle nie pozwala potencjalnemu kilentowi zorientować się jak wygląda dane pomieszcznie.
KROK TRZECI - ODPOWIEDNIE USTAWIENIE APARATU
Częstym błędem fotografujących jest wykonanie zdjęcia ze złej perspektywy. Pamiętajmy, by nie fotografować wnętrza z tzw. perspektywy żaby (czyli z dołu) czy ptasiej (z góry). Uważajmy, by większość zdjęcia nie zajmował sufit bądź podłoga.
Przede wszystkim starajmy się ustawić aparat na wysokości oczu osoby siedzącej na krześle. Zwróćcie uwagę, że profesjonalni fotografowie są zazwyczaj pochyleni przy robieniu zdjęć, a statyw mają ustawiony niżej niż w pozycji stojącej dorosłej osoby.
KROK CZWARTY - PIONY I POZIOMY
Fotografując wnętrze zwróćmy uwagę, czy zachowane są piony i poziomy. Aby uniknąć efektu "walących się ścian" warto skorzystać z poziomicy wbudowanej do statywu, poziomicy wyświetlanej na ekranie aparatu (jeśli dany model ma taką funkcję) czy liniami pomocniczymi wyświetlanymi na ekranie w coraz większej ilości aparatów. Pomimo trzymania się tych zasad, często po zgraniu zdjęć na komputer okazuje się, że zdjęcie nie trzyma jednak pionu czy poziomu. Tu z pomocą przychodzi wiele programów graficznych, które pomagaja "wyprostować" zdjęcie, często darmowych.
W tym miejscu ważna uwaga - warto pamiętać, aby zdjęcia kadrować "szerzej", ponieważ przy prostowaniu w programie graficznym często ucinane są boki zdjęcia.
PIĄTY KROK - WŁAŚCIWE OŚWIETLENIE I WYBÓR PORY DNIA
Kluczowy dla jakości zdjęcia jest też wybór pory dnia, w której fotografujemy. Z zasady odrzućmy porę wieczorną, chyba, że chcemy zrobić klimatyczne zdjęcie np. tarasu oświetlonego blaskiem świec i lampionów i mamy dobry jakościowo sprzęt, który nam to umożliwi przy odpwiednich ustawieniach.
Najlepsze do fotografowania są godziny poranne i poźne popołudniowe (tzw. złote godziny). Starajmy się unikać fotografowania około południa przy mocnym świetle dziennym, a także (o ile jest to możliwe) w pochmurne, deszczowe dni. Unikajmy też robienia zdjęć "pod światło" gdyż będą bardzo ciemne.
Warto sobie też zadać pytanie z której strony pomieszczenia, o której godzinie wpada światło i tak ułożyć plan sesji by światło dzienne dawało nam jak najlepsze oświetlenie.
Co do światła dziennego - wypada ono o wiele bardziej korzystnie na zdjęciach, niż oświetlenie sztuczne. Ze sztucznego oświetlenia korzystajmy tylo wtedy, gdy nie ma innej możliwosci - np. przy fotografowaniu łazienki bez okna.
O CZYM JESZCZE NALEŻY PAMIETAĆ?
Oprócz powyższych porad warto również pamiętać by:
- FOTOGRAFOWAĆ CIEKAWE DETALE NIERUCHOMOŚCI, NADAJĄCE MIESZKANIU INDYWIDUALNY CHARAKTER
- W MIARĘ MOŻLIWOŚCI FOTOGRAFOWAĆ ZE STATYWU LUB Z MIEJSCA UMOŻLIWIAJACEGO POSTAWIENIE APARATU - zapewni to wiekszą ostrość zdjęć
- JEŚLI POSIADASZ SAMOWYZWALACZ LUB PILOTA DO APARATU, SKORZYSTAJ Z NIEGO - uchroni to Twoje zdjęcia przed efektem poruszenia
- ZWRÓĆ UWAGĘ, CZY APARAT NIE JEST WIDOCZNY W ODBICIU
- PO WKONANIU KAŻDEGO ZDJĘCIA SPRAWDŹ JAK WYSZŁO NA PODGLĄDZIE APARATU - upewnij się czy zdjęcie jest ostre i proste.
Zastosowanie powyższych wskazówek pozwoli osiągnąć efekt zdjęć zbliżonych do profesjonalnych, a co za tym idzie przełoży się na większe zainteresowanie wystawianą ofertą.
Powodzenia w fotograficznej przygodzie :)
Poniżej prezentuję kilka przykładów detali, o których pisałam w artykule.
